czwartek, 21 stycznia 2016

Jak macie babcię, to się nie trapcie.


Bo babcie są lekiem na całe zło :-)
Przytulą, pocieszą i zrozumieją lepiej niż rodzice. 
Babcia to skarb.


A co z babciami, które nikogo nie mają?
O których nikt już nie pamięta?
Co prawda moja babcia, to tylko lalka, 
ale jej historia jest bardzo ludzka.

Babcię wygrzebałam w SH !!!
To porcelanowa lalka mierząca ok 37cm w pozycji siedzącej.

Lalka-babcia wydała mi się ciekawym znaleziskiem.
Włosy w nieładzie, ale co tam włosy.
Brak ręki... może gdzieś tu leży. Nie leżała :-(
Poza siedząca, ale proszę w koszu jest idealny fotel.
Na fotelu metka informująca, że moje "znalezisko" powstało w Chinach,
ale mi to kompletnie nie przeszkadzało :-)

A oto....
 stara, piękna twarz, pełna wewnętrznego ciepła i mądrości,
subtelne zmarszczki i zmęczone oczy, w których widać jeszcze wesołe iskierki
Twarz mojej Babci Irenki :-)








Po powrocie szybko  sprawdziłam co kupiłam. 
W internecie trafiłam na takie zdjęcia mojej Babci.



(źródło: Etsy)
 
(źródło:eBay)

I jeszcze jedna podobna babcia :-)


 (Jeśli moja też miała złotą obrączkę na palcu, 
to już wiem czemu ręka została urwana :-)
 (źrodło:houseofdolls)

Okazało się, że babci brakuje kilku dodatków:
Oczywiście ręki :-/, której mogłam nie zauważyć,
ale też okularów, szaliczka, kapci, siateczki na włosy, 
kota na poduszce albo drutów z robótką.
Myślę- na pewno zauważyłabym takie rzeczy, ale...???
Zadzwoniłam do przyjaciółki z prośbą o przeszukanie sklepowej skrzyni jeszcze raz
 pod kątem brakujących elementów.
 Niestety znalazła tylko szalik.


I tak babcia wyrzucona jak się wyrzuca popsute zabawki,
trafiła pod mój dach
i teraz otulona szalikiem , odziana w ciepłe skarpety
siedzi spokojnie na swoim fotelu.

Babcia ma u mnie swoją wnusię, na którą czeka dziś z utęsknieniem, ale o tym innym razem :-)




Wszystkim Babciom życzę  dużo miłości każdego dnia.

8 komentarzy:

  1. Babcia to skarb i przyjaciel z którego nigdy się nie wyrasta :)Lalkowa Babcia jest rewelacyjna, też bym taką chętnie przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta prawda. Szkoda tylko, że przychodzi czas, gdy babcie nas opuszczają :-(
      Rewelacyjności tej babci z pewnością nie brakuje, dlatego mimo braków przygarnęłam ją jak swoją. Jej twarz, to miła odmiana w świecie urodziwych porcelanowych dam.

      Usuń
  2. Nigdy nie trafiła mi się taka fajna babcia. Tylko raz znalazłam babcię pacynkę. Z filcu można bardzo łatwo uszyć babci kapcie, a okulary zrobić z drutu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraź sobie Szara Sowo, że i ja rzadko w SH znajduję takie skarby. Takich lalek z odzysku mam może z 10, a w tym 2 porcelanowe, kilka kapustek i jakieś barbeciaste. Jak czytam o cudeńkach jakie znajdują inne blogerki, to dochodzę do wniosku, że ja mam jakieś biedne ciucholandy :-(
      Kapcie... :-)Już nawet filc biały kupiłam, ale dziecinie się przypomniało, że jest jej niezbędny i tyle go widziałam. Obiecuję, że na post z wnuczką (a mam takowy w planie :-) będzie miała piękne, haftowane kapciuszki.
      Gorzej z okularami, bo takowych nigdy jeszcze nie robiłam. Babcia musi mieć eleganckie okulary :-) Złoty drucik jubilerski pewnie byłby najlepszy?
      Przesyłam moc ciepłych pozdrowień :-)

      Usuń
    2. aaa, ZAPOMNIAŁAM - bardzo fajne okulary swej roboty - pokazywała polska blogerka mieszkająca we Francji o nicku "To Tylko Ja"

      Usuń
  3. jakże pogodna to Babcia!
    zupełnie jak Babcia Irenka -
    dla mojej córeczki Zuzanki :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna laleczka!!!Jak to dobrze ze ja przygarnelas!!! Ja musialabym odpuscic bo i tak juz nie mam gdzie trzymac tych moich lalkowych skarbow.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna babuszka , uśmiech ma mojej babci Irenki kochanej:))

    OdpowiedzUsuń