Te starsze mogą do woli szaleć na śniegu, a co z tymi mniejszymi?
I takie oto znudzone maleństwo chciałabym Wam dziś przedstawić.
Dzidziuś to lalka naszej rodzimej produkcji.
Większość z Was już pewnie wie kto stworzył takiego uroczego bobasa :-)
Zgadza się :-)
Dzidziuś to lalka kaliska z wyraźnym sygnowaniem na korpusie
P.P.M.K POLAND
P.P.M.K POLAND
Lalka została ubrana w sukieneczkę i czapeczkę "made in ja".
Tak prezentuje się w całej okazałości.
W towarzystwie starszego brata Wojtka.
(prezentowanego już wcześniej)
(prezentowanego już wcześniej)
Chciałam Wam pokazać jego urocze stópki.
Koszyczek okazał się troszkę przykusy dla tak dorodnego niemowlęcia,
ale daliśmy radę :-)
W moim domu
Dzidziuś został młodszym braciszkiem prezentowanego wcześniej Wojtka,
który mimo braku sygnowania, prawdopodobnie też jest lalką kaliską.
Jak widać na zdjęciu,
młodszy wcale nie znaczy mniejszy.
Dzidziuś mierzy ok.43cm.
Dzidziuś mierzy ok.43cm.
To bardzo ładna polska lalka.
Została stworzona z zachowaniem proporcji niemowlęcia:
większa głowa, wydłużony korpus i charakterystyczne dla niemowląt podkurczone nóżki.
To jedna z moich ulubionych lalek.
To jedna z moich ulubionych lalek.
Pozdrawiam :-)
i Wojtuś doczekał się swej Iskierki :)))
OdpowiedzUsuńzachwycił mnie strój siostrzyczki oraz
Jej niemowlęce krzesełko :D
Dziękuję :-) Mam ogromny sentyment do polskich celuloidków, dlatego dużo radości sprawia mi "obszywanie" ich aby miały coś swojego i wyjątkowego.
UsuńKrzesełko upolowane na jakiejś aukcji już kilka lat temu.
Mnie zachwycily obydwie lalunie <3 <3
OdpowiedzUsuńZachwycam sie twoimi umiejetnosciami szycia :)
UsuńDziękuję Ulciu :-) Szyję ręcznie, bo wtedy mogę stworzyć naprawdę precyzyjne ubranka. I wykorzystuje materiały z odzysku, które nie biją po oczach świeżością. Często są też ręcznie wyszywane, dlatego wpasowują się w klimat.
UsuńPozdrawiam Cie serdecznie :-)
Wow niesamowicie razem się prezentują :) Piękny bobasek :) gratuluję nowego mieszkańca :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy wszyscy troje :-)
UsuńDla mnie też było zaskoczeniem jak wykorzystując jeden mold buzi, stworzono dwie różne, ale równie ładne lalki.
Pięknie się prezentuje ta perełka w Twoich ubrankach. Bardzo lubię polskie lalki. Wspaniałe krzesełko. Prawdziwe skarby.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam polskie lalki. Myślę, że na tym polu, jako kolekcjonerzy mamy dużo powodów do dumy z posiadanych egzemplarzy. Zarówno tych starych lalek jak i lalek z PRL.
UsuńKrzesełko to faktycznie zakup, który bardzo mnie cieszył. Dziękuję za wyrazy uznania dla moich zdobyczy :-)
Przesyłam pozdrowienia.