środa, 20 stycznia 2016

W czasie zimy dzieci się nudzą.


Te starsze mogą do woli szaleć na śniegu, a co z tymi mniejszymi?
I takie oto znudzone maleństwo chciałabym Wam dziś przedstawić.

Dzidziuś to lalka naszej rodzimej produkcji.
Większość z Was już pewnie wie kto stworzył takiego uroczego bobasa :-)


Zgadza się :-)
 Dzidziuś to lalka kaliska z wyraźnym sygnowaniem na korpusie
P.P.M.K    POLAND


Lalka została ubrana w sukieneczkę i czapeczkę "made in ja".
Tak prezentuje się w całej okazałości.





W towarzystwie starszego brata Wojtka.
(prezentowanego już wcześniej)




 Chciałam Wam pokazać jego urocze stópki.
 Koszyczek okazał się troszkę przykusy dla tak dorodnego niemowlęcia,
 ale daliśmy radę :-)


 W moim domu
Dzidziuś został młodszym braciszkiem prezentowanego wcześniej Wojtka, 
który mimo braku sygnowania, prawdopodobnie też jest lalką kaliską.
Jak widać na zdjęciu,
młodszy wcale nie znaczy mniejszy.
Dzidziuś mierzy ok.43cm. 

To bardzo ładna polska lalka.
Została stworzona z zachowaniem proporcji niemowlęcia:
większa głowa, wydłużony korpus i charakterystyczne dla niemowląt podkurczone nóżki.
To jedna z moich ulubionych lalek.


Pozdrawiam :-)

9 komentarzy:

  1. i Wojtuś doczekał się swej Iskierki :)))
    zachwycił mnie strój siostrzyczki oraz
    Jej niemowlęce krzesełko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Mam ogromny sentyment do polskich celuloidków, dlatego dużo radości sprawia mi "obszywanie" ich aby miały coś swojego i wyjątkowego.
      Krzesełko upolowane na jakiejś aukcji już kilka lat temu.

      Usuń
  2. Mnie zachwycily obydwie lalunie <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachwycam sie twoimi umiejetnosciami szycia :)

      Usuń
    2. Dziękuję Ulciu :-) Szyję ręcznie, bo wtedy mogę stworzyć naprawdę precyzyjne ubranka. I wykorzystuje materiały z odzysku, które nie biją po oczach świeżością. Często są też ręcznie wyszywane, dlatego wpasowują się w klimat.
      Pozdrawiam Cie serdecznie :-)

      Usuń
  3. Wow niesamowicie razem się prezentują :) Piękny bobasek :) gratuluję nowego mieszkańca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy wszyscy troje :-)
      Dla mnie też było zaskoczeniem jak wykorzystując jeden mold buzi, stworzono dwie różne, ale równie ładne lalki.

      Usuń
  4. Pięknie się prezentuje ta perełka w Twoich ubrankach. Bardzo lubię polskie lalki. Wspaniałe krzesełko. Prawdziwe skarby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam polskie lalki. Myślę, że na tym polu, jako kolekcjonerzy mamy dużo powodów do dumy z posiadanych egzemplarzy. Zarówno tych starych lalek jak i lalek z PRL.
      Krzesełko to faktycznie zakup, który bardzo mnie cieszył. Dziękuję za wyrazy uznania dla moich zdobyczy :-)
      Przesyłam pozdrowienia.

      Usuń